Wakacje tuż, tuż, a co za tym idzie wakacyjne wyjazdy! Gdzie planujecie spędzić wolny czas? Góry? Roztocze? A może wyjazd za granicę? W każdym z tych miejsc na wycieczkowiczów czycha wiele pokus… m.in. stragany z wieloma przedmiotami! W wielu miastach funkcjonuje jeszcze tzw. pchli targ, gdzie kupimy wiele pięknych bibelotów. Dziś napiszemy o tym, jak kupować antyki.

Jeden z moich ukochanych pchlich targów jest we Lwowie, w samym centrum miasta (pomocne informacje). Można tam odnaleźć absolutnie wszystko, od czapek wojskowych z czasów II wojny światowej, przez srebrne cukiernice, po meble, mające niemal 100 lat. Zakupy na nim stanowią dla mnie zazwyczaj nie lada gratkę. Tam właśnie znalazłam zestaw starych pocztówek z polskimi miastami, piękną, bogato zdobioną posrebrzaną tacę, na której podaję gościom kawę bądź herbatę.
Szukanie interesujących rzeczy często trwa dużo czasu. Gdy jesteśmymiłośnikami antyków, dobrym pomysłem jest znać czas historyczny, z której przedmioty nas szczególnie interesują. Dowiemy się wtedy, co interesującego symboli należy szukać. Poradźmy się doświadczonej osoby, który powie nam, w którym miejscu np. znajdziemy datę zrobienia przedmiotu. Nie zrażajmy się, gdy walizka czy wiaderko są bardzo zniszczone. Możemy je własnoręcznie wyczyścić i pomalować, w ten sposób dostaną nowe życie. Często w miastach organizowane są również tzw. garażowe wyprzedaże. Wiadomości o nich odnajdziemy na słupach ogłoszeniowych. Moda na nie dopiero do nas przychodzi, za sprawą amerykańskich programów TV.
Wiele interesujących koncepcji na stare meble (meble drewniane warszawa) i wyszperane na pchlich targach rzeczy ma internautka lou na swoim blogu: więcej rad na lovingit.pl