Fantazja małych pociech opiera się na zapamiętywaniu i wyobrażeniowym dotykowym przeżywaniu. Wielu rodziców rozumie, po pewnym czasie, z jakimi bodźcami i efektami ich pociecha czuje się najlepiej. Dla potrzymania nastroju bajkowego producenci tapet przygotowują specjalne fototapety na ścianę.

Fototapety są ciekawymi formami wykańczania wnętrz pokoju, z której korzystają również najmłodsi.

To warte przeczytania (http://www.mtproject.pl/realizacje/) materiały, zatem nie ociągaj się oraz przeczytaj je - to analogiczna tematyka, która jest na pewno godna uwagi.

W pokoju dziecięcym, z dobraną pod ich wyobraźnię tapetą, małe dzieci mają jeszcze lepsze samopoczucie. Tapety są kontynuacją wyobraźni przeniesionej z bajek, kontynuowanej też w snach maluchów.

Bajkowy klimat udziela się dzieciakom sprawiając im o wiele więcej frajdy niż w przypadku „gołych ścian”. W zależności od płci, predyspozycji bajkowych rodzice mogą zaplanować oklejenie pokoju bez zbędnych formalności. Dla tapeciarzy oklejanie wnętrza pokoju dziecięcego to przeważnie kwestia trzech godzin. Trud pracy skupia się nie na klejeniu, a dokładnym wymierzeniu i okrojeniu gotowych „plastrów”.

Możliwości techniczne tapet nie mogą się równać pokojom obudowanym płytkami, czy pomalowanymi zwykłą farbą. Dla maluchów jest to jednak świetny wybór, a co równie ważne - ekonomiczny. Pokoik oklejony scenerią wziętą z bajek, bajkowymi bohaterami i zwierzętami doda małemu pokoikowi przytulności. Wytworzony wówczas mikroklimat sprawi, że nasza pociecha poczuje się w pokoju jak w prawdziwej bajce. Potwierdzeniem tego będą szerokie, pełne i spełnione uśmiechy dzieciaka.
Z reguły tła pokoików dla dzieci stanowią zwierzątka, większa ich gromadka z zoo, ekwipunek dziecięcy (klocki, piłki, zabawki). Nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek monotonii, przesłanie tapety musi rzucać się w oczy dziecka, odbierającego świat głównie oczami.

Nowoczesne technologie dają młodym możliwość jeszcze głębszego przeżywania bajkowych scenariuszy. Podkład flizelinowy sprawia, że fototapety dziecięce Demur kładzie się bez problemu i precyzyjnie. Nie wymaga przy tym smarowania podkładu klejem! Do udanego oklejenia wystarczy „przejechanie” ściany wałkiem z klejem i już można nanosić tapetę na ścianę. Jest to pragmatyczne udogodnienie zarówno dla tapeciarzy, jak i domowników. Zapobiega bowiem tworzeniu się nierówności z kleju, tzw. ”bąblów”.