Prawie 30 lat temu, dotarła do nas informacja, że przez przypadek natrafiono na dzieło Michała Anioła, Pietę z 1545 roku. Płótno warte 190 milionów funtów emerytowany amerykański pilot Martin Kober. Przez bardzo długi czas dzieło było schowane za...sofą. Zdumiewające, obraz wcześniej ujrzałby światło dzienne, gdyby właściciel domu przeglądał wnętrzarskie gazety czy programy poświęcone projektowaniu wnętrz. Albowiem to tam już od dłuższego czasu słyszymy, że ustawianie kanapy pod ściana jest passe. Może gdyby pan Kober zastosował się do tych wskazówek wcześniej dowiedziałby się o swym skarbie?

Często w naszych mieszkaniach sofy stoją w nieodpowiednim miejscu – przeważnie pod ścianą i to w dodatku w samotności. Najwyższa pora na małą rewolucję.

Najważniejsze, zmieńmy jej miejsce – gdy możemy sobie na to pozwolić, przestawmy sofę na tle okna lub w takim punkcie, w którym będziemy mogli spoglądać resztę mieszkania. W dzisiejszych czasach kanapa to mebel, który dobrze prezentuje się z każdej strony. Nie szkodzi więc, że goście zobaczą naszą kanapę z tylu – te współczesne mają się czym pochwalić.

Nie zapominajmy, że sama sofa nie „zbuduje” klimatu na jakim nam zależy, idealnie czuje się w towarzystwie stolików kawowych, dwóch ogromnych kwiatów ustawionych po bokach czy designerskiej lampy. Nie zapominajmy też o poduszkach! Stawiają kropkę nad „i” całej stylizacji.

Dzisiejsze kanapy są bardzo duże i wygodne. Projektanci sof mają pole do popisu: prościej tu zaprojektować dodatkowe funkcje, bo duży mebel ładne meble więcej zmieści.. Na takim już nie tylko posiedzimy, lecz i komfortowo się wyśpimy. Designerskie sofy rozkładane (-> do salonu - sprawdź!) pozwolą na chwile relaksu przed dobrym kinem, jednocześnie zapewniając dodatkowe miejsce do spania. Bo z współczesnymi sofami można zdziałać cuda: raz są łóżkiem, raz szezlągiem, układamy je jak puzzle.

Nowoczesne sofy modułowe zaskoczą nas swą funkcjonalnością. Trzeba przyznać, dzisiejsze sofy to nie tylko miejsce do siedzenia. Jak żaden inny mebel, mogą stanowić główną i jedyną ozdobę pomieszczenia. A nie lada to wyzwanie, albowiem to właśnie w salonie toczy się nasze życie codzienne. To tam relaksujemy się i tam omawiamy istotne tematy dotyczące życia rodzinnego.

Podsumowując, do roboty! Odsuwamy sofy od ścian i szukamy skarbów!